Działkowcy powinni dążyć do tego, aby jak najwcześniej mieć warzywa z własnej działki.
Jesienią grządki pod warzywa powinny być przekopane. Wiosną, jak tylko się da wejść z uprawą,
należy zagrabić powierzchnię grządek, aby utrzymać wilgoć w glebie. Będzie ona potrzebna do kiełkowania i
wzrostu uprawianych roślin. Dokładne wygrabienie i wyrównanie powierzchni potrzebne jest też nam do siewu nasion i
równomiernego ich przykrycia. Przed siewem warzyw możemy wysiać na grządkach niewielką startową dawkę nawozu
mineralnego wieloskładnikowego, dobrze rozłożony kompost, a pod wysadzenia czosnku wiosennego i
cebuli wskazane jest zastosowanie jesienią poprzedniego roku obornika naturalnego lub suszonego.
Do wczesnego wiosennego wysiewu wybieramy odmiany wczesne o krótkim okresie wegetacji od wysiewu do zbioru tak,
aby jak najwcześniej nadawały się do zbioru i konsumpcji.
Warzywa, których nasiona mogą być już wysiane to: pietruszka, marchew, koper, groch cukrowy lub łuskowy, rzodkiewka.
Na swojej działce stosuję nasiona na taśmie, ponieważ są tak rozmieszczone, że nie wymagają później przerywania siewek,
tylko rosną w odpowiedniej rozstawie. Stosuję też nasiona otoczkowane, co pomaga w równomiernym rozmieszczeniu ich w
rządkach oraz zaprawione (inkrustowane), które poprawiają zdrowotność siewek – chronią przed chorobami oraz szkodnikami przy
kiełkowaniu i wschodach. Wcześnie, na przełomie marca i kwietnia, należy też wysadzać dymkę cebuli i ząbki wiosennych odmian czosnku.
Wszystkie wysiewy i wysadzoną dymkę cebuli warto przykryć geowłókniną, poprawi to warunki wschodu (wilgotność, temperaturę)
oraz zabezpieczy przed wydziobywaniem nasion i wschodzących roślin przez ptaki. Wysiew i wysadzenie tych gatunków w trzeciej
dekadzie marca spowoduje, że będziemy mieć własną rzodkiewkę z działki pod koniec kwietnia, pęczkowaną cebulę w maju a
marchewkę w połowie czerwca.